10.06.2017
10.06.2017 Dziś nadszedł dla nas wszystkich oczekiwany dzień SOBOTA. Chwila wolnego od ciężkiej pracy w tej niezwyczajnej dla nas gorączce. Nasze ukochane Panie zrobiły wszystko, żebyśmy spędzili ten dzień niepowtarzalnie. Pierwszy raz miałam okazję poczuć bryzę oceanu i poznać odrobinę pięknej historii, ponieważ Kadyks jest najstarszym miastem Europy. Prawie cały dzień spędziliśmy na plaży. Chłopcy grali w piłkę plażową a my opalałyśmy się. Niestety często musieliśmy zmieniać miejsce, ponieważ ze względu na przypływ, z godziny na godzinę wody przybywało a plaża zwężała się. Szukaliśmy też odrobiny schronienia w cieniu. Byliśmy zaskoczeni Hiszpankami, które nie wstydziły się chodzić toples. Chłopcom to jednak nie przeszkadzało :) Woda wydawała się chłodna , lecz wszyscy chętnie kąpali się, pluskali i pływali. Efekty działań słońca widać dopiero teraz - wieczorem. Dużo śmiechu było na kolacji bo każdy wystąpił z czerwoną twarzą :) Szybko szliśmy do marketu po kefir :) I tak skończył się nasz wspaniały dzień w maseczce, ale było warto…
Natalia